Szukaj tekstu piosenki:
 
> English version
 


Liczniki odwiedzin | Księgi gości | Konwerter | Wolne domeny | Informacje o samochodach | Zakupy w UK


  Strona główna Metal Lyrics

 
  1. Nothing Else Matters ( 216 868)
2. Dzień dobry kocham cię ( 134 547)
3. The Unforgiven (95 188)
4. Enter Sandman (91 746)
5. Decade of Therion (73 284)
6. Noce Szatana (40 170)
7. Nie wszystko co pozytywne jest legalne (36 122)
8. Wherever I May Roam (35 730)
9. Sad But True (33 725)
10. Sztuczne oddychanie (28 352)
Wszystkie odsłony: 11 943 983


 
  Inne utwory Pidżama Porno z albumu Bułgarskie centrum:
1. Nie wszystko co pozytywne jest legalne (36 122)
2. Bułgarskie Centrum Hujozy (21 704)
3. Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości (18 403)
4. Droga na Brześć (18 032)
5. Egzystencjalny paw (15 113)
6. Wirtualni chłopcy (13 616)
7. Kotów kat ma oczy zielone (13 419)
8. Koszmary. Koszmarów 4 pary (12 692)
9. Józef K. (10 458)
10. Każdy nowy dzień rodzi nowe paranoje (9 622)

Inne albumy zespołu Pidżama Porno:
1. Futurista (21 piosenek)
2. Marchew w butonierce (13 piosenek)
3. Styropian (15 piosenek)
4. Ulice - absolutne rarytasy (15 piosenek)
5. Ulice jak stygmaty (16 piosenek)
6. Zamiast burzy (4 piosenek)
7. Złodzieje zapalniczek (12 piosenek)


 
  E-mail: lyrics@metallyrics.pl
Zapraszamy do podzielenia się z nami swoimi uwagami oraz do podsyłania tekstów piosenek, których nie ma w serwisie.

 





Pokaż wersję do drukowania

Pidżama Porno > Bułgarskie centrum > Wirtualni chłopcy


Podyskutuj na forum o Pidżama Porno


Jest między nami gra
Gra jak świat stara
Jest w głowie dziki szum,
Czuły punkt na falach
Po ulicach snów biegnie nas spora zgraja
Po tych ulicach ze snów wszędzie słychać nasz bluzg
Tacy nikczemni i źli – widzimy się na ekranach
Gęb zakazanych sznur
Nie wypada się bać
Dookoła miłość się skorumpowała
Dookoła świat jak pierworodny grzech
Nie zdążysz nawet dobrze się przeżegnać
My nie mówimy żegnaj koniec cześć
Bo po co?
Sny wirtualnych chłopców
Jak u młodych chłopców

Jest między nami gra
Którą gra się w parach
Kiedy w jedną z wielu dziur
Trafia ptak z zegara
Z naszych tajnych baz naloty dywanowe,
Dwie wieże z klocków znów nam padają do stóp
Wszystkie te wścibskie psy, te straże ogniowe
Defenestrują się z okien komend na bruk
Dookoła miłość się skorumpowała
Dookoła świat jak pierworodny grzech
Nie zdążysz nawet dobrze się przeżegnać
My nie mówimy żegnaj koniec cześć
Bo po co?

(przeczytano 13 615 razy)
 
Metal Lyrics - skarbnica tekstów metalowych. Polityka prywatności
Skrypty PHP stworzył Krej Zii (przemek.krajniak.org).
Oprawę graficzną stworzyła Adder (milenka.krajniak.org).
Serwis Metal Lyrics udostępnia teksty piosenek wyłącznie do użytku prywatnego.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Wykorzystywanie elementów strony bez zgody autorów serwisu zabronione.

Grafika komputerowa
Jedyne takie forum